niedziela, 23 lutego 2014

Talking Angela - Kot Pedofil

Hejka ;) . W dzisiejszym poście napisze wam o .... Kocie Pedofilu! Ok więc...

Talking Angela.

Kto to?
Z pozoru normalna aplikacja. Rozmawiamy z kotkiem. Można mówić przez mikrofon. Aplikacja cieszy się dużą popularnością. Pobrało ją ponad 10 milionów osób.

No dobrze, a przed czym chcesz mnie ostrzec?
Zasada jest prosta. Przed Talking Angelą.

Ale... co może zrobić... jakaś głupia aplikacja?
O tym jest ta wiadomość. Otóż, niepozorny kotek, kryje w sobie coś podejrzanego.

Co w nim podejrzanego?
Hmm.. Jeżeli posiadasz tą aplikację, to wiesz. Kotka zadaje podejrzane pytania. Coś tu nie gra... W sumie, w sklepie Google pisze, że w aplikacji rozmawiamy z kotką, a nie, że ona pyta nas o nasze dane.
Oraz... Coś podejrzanego w jej oczach. Przyznam, sama instalowałam. Spojrzałam w jej oczy. W jednym, zobaczyłam legendarne meble, a w drugim... Twarz obcego mężczyzny! To mnie przeraziło. Dowód? W sumie, sami poszukajcie. Na Twitterze tego nie mało.

Haha, dobre. Kotka-pedofil? Masz dowody?
Tak. Posiadam. Znam legendarną historię. Opowiedzieć Ci ją?
Pewna 14 letnia Claudia była fanką Justina Biebera. Uwielbiała Go. Posiadała ona również niejakiego Tweetera. Pewnego dnia, Claudia opublikowała wesoły post (przetłumaczyłam) - "Hej! Słyszeliście o tej nowej aplikacji Talking Angela? Jest SUPER! Ten kot jest fantastyczny! Mogę z nim rozmawiać całe dni!" Jednak 2 godziny później, jej post wtrząsnął światem - "Hej, pisałam, że ta aplikacja jest fajna.. jednak mi tu coś śmierdzi. A generalnie... Czemu w jej oczach widzę mieszkanie i jakiegoś faceta?". Po tej wiadomości, automatycznie cały Tweeter skupił się na właśnie tej wiadomości. Dziewczyny komentowały, dziwiąc się... O co chodzi? Kilka minut później, zdobyto 100 komentarzy pod tym. W tym samym momencie Claudia napisała kolejny komentarz - "Ej! Właśnie odkryłam, gdy przeglądałam możliwości tej aplikacji... Ona robi zdjęcia kamerką z przodu! Postanowiłam to przetestować! Zakryłam palcami kamerkę. Napisała mi "Masz śliczne paluszki" Przestraszyłam się. Za chwilę napisała mi "Zdejmij te palce!". Postanowiłam zakleić taśmą kamerę. Napisała mi "K*, zdejmij tą taśmę!" Na prawdę, boję się" Znów stała się burza komentarzy, która ustała na krótką chwilę. Bo wszyscy czytali... nowy post - "Pomocy! aplikacja się nie wyłącza! Zapytała mnie, gdzie mieszkam. Skłamałam. Szybko odpisała, że skłamałam a następnie podała moją prawdziwą miejscowość! Jestem w szoku.Chcę wyłączyć aplikację, jednak wyskakuje mi "Chcesz wyjść, nie uda Ci się, ślicznotko" Co robić?" Wszyscy zasypywali Claudie setkami rad i pytań. Claudia przeżyła wielki wtrząs. Czy to oznacza koniec jej kochanemu telefonu, za który zapłaciła 1 400zł? Na szczęście - nie! Jej ukochana koleżanka - Anna, również Belieberka. Najlepsza przyjaciółka Claudii. Gdy Anna dowiedziała się, że jest wielki wstrząs na Tweeterze, z powodu tej aplikacji, rzuciła się na ratunek. Zauważyła, że autorką postu jest... Jej kochana przyjaciółka! Okazało się, że Anna również to ma, a w zasadzie miała. Ruszyła do pomocy Claudii. Poradziła Jej, by jutro, we wtorek, o godzinie 12:00 spotkały się pod kościołem. Anna znała bowiem wspaniałego informatyka, naprawiającego telefony. Informatyk nie chciał dowierzać dziewczynom, ale jednak. Co kolwiek nie robił: Na ekranie wciąż wyświetlała się wesoła buźka niejakiej Angeli piszącej "To więzienie, nie uda Ci się." Tom - tak miał na imię ten informatyk od razu rzucił się do pomocy. Wyjaśnił dziewczynom, by zostawiły swoje telefony na jeden dzień. W środę, również o 12:00 dziewczyny poszły do informatyka. I co? Udało się. Dziś pewnie nikt tego nie pamięta, chociaż to było tak nie dawno... Teraz na pewno Claudia i Anna cieszą się, że udało się uratować swoje telefony. Obie jednak ciągle ostrzegają przed najnowszą wersją Talking Angeli - Która została shackowana przez 30 letniego pedofila. Tom również nie darzy miłością tego "sympatycznego kotka".
Nadal mi nie ufasz? Ok. Znam jeszcze historię pewnej dziewczyny z zapytaja.
Pewna Zosia, 11 letnia zainstalowała naszego kotka. Śmieszyło ją, co piszą na zapytaju. Z chęcią odpowiadała na pytania, nie zasłaniała kamerki. Kotka zaproponowała jej rozmowę, o rzeczach +18. Dziewczyna zgodziła się. Zosia zdziwiła się. Dziewczyny z zapytaja pisały prawdę. Kotka zapytała ją o miseczkę. Dziewczyna przelękła się. Zmieniła temat. Zapytała kotki, czemu w jej oczach widać jakiegoś faceta. Angela zmieniła temat. "Jakie macie włosy?" Uciążliwie pytała. -"Czemu piszesz do mnie w liczbie mnogiej?" Teraz kotka na prawdę przesadziła. Dziewczynie pojawiło się jej zdjęcie z kuzynką. Spytała kotki, gdzie to znalazła. Nasz wróg odpisał - "W twojej galerii i na Twoim Facebooku. Wiem o Tobie wszystko, kochanie". Do dziś nie wiadomo, co się dzieje z dziewczyną, oraz co było dalej. Prawdopodobnie kotka zniszczyła jej telefon i udziela się z jej FB, NK i Tweetera.
Nadal nie wiarygodne? Mogę Ci powiedzieć, że mój telefon również został zniszczony, jednak kochany informatyk mi go naprawił.

Ok, a po co ten post?
Wiem, jest długi, jednak chcę ostrzec wszystkim przed słodkim kotkiem, który tak na prawdę jest 30 letnim pedofilem, którego poszukuje policja. Co jeszcze podejrzane, kotkę można "bić". Pewnej dziewczynie kazała torturować kotka w miejsca, których nie powinno się dotykać.

Podsumowanie?
NIE POBIERAJCIE APLIKACJI TALKING ANGELA, DO PÓTY NIE WGŁĘBISZ SIĘ W ROZMOWĘ Z NIĄ, NIE ZACZNIE CIĘ NĘKAĆ! JEŻELI JUŻ WNIKNIECIE W ROZMOWY, APLIKACJA BĘDZIE SAMA SIĘ WŁĄCZAŁA, LUB USUNIE WSZYSTKIE PLIKI A ZOSTAWI SIEBIE, PODCZAS, GDY NIE MOŻNA USUWAĆ ANGELI, BĄDŹ TELEFON CAŁY SIĘ ZEPSUJE! NIE POZORNY KOTEK, ZA KTÓRYM KRYJE SIĘ PEDOFIL!

Uprawnienia
Uprawniam wszystkich do wysyłania tego postu dalej, to mi pomoże powiadomić wszystkich, że ta aplikacja nie jest niewinna!

Co kotka może?
Tak na koniec.
Aplikacja Talking Angela (Pobrana z: Sklep Google Play) przyznaje sobie uprawnienia, bez ciągłego pytania do:
-Przeglądania zdjęć z galerii
-Używania kamerki przedniej
-Używania kamerki tylnej
-Dostęp do kontaktów
-Dostęp do wiadomości
-Dostęp do plików oraz pobieranie ich
-Nagrywanie filmów
-Używanie sieci
-Łączenie z GPS (tzn. lokalizacja osoby)
-Używanie mikrofonu
Podsumowując, Angela ma całkowitą władzę nad telefonem.



Wyszukane z Facebook'a. ;)


14 komentarzy:

  1. łał naprawde ci dziękuje bardzo dużo się dowiedziałam o tej Talking Angeli teraz już wiem żeby jej nie ściągać jeszcze raz naprawde ci dziękuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Weszłam na jej zdj na google i też tam był jakiś człowiek i do tego jeszcze jakoś dziwnie sie uśmiechał.pozatym moje koleżanka miała kotke gdy sie dowiedziała o tym to odrazu skasowała

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale jesteście naiwni!!! Hahahahaha! Really?! KOBIETO, TY TO PISZESZ NA SERIO, CZY MASZ GŁUPAWKĘ?!! W OCZACH TEGO KOTA JEST ZWYKŁA FRANCUSKA KAWIARENKA! Większych idiotów nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to co z anonima piszesz?

      Usuń
    2. Są tacy ludzie, co nie mają konta google itp.

      Usuń
    3. Przyjrzyj się jej ! Zobacz na jej oczy ! TAM NA PRAWDĘ KTOŚ JEST !

      Usuń
    4. tak sie składa że też to miałam ... telefonu mi nie zepsuło ale pytania itp zadawała np ile mam lat , gdzie mieszkam . Gdy odp że mieszkam w warszawie (skłamałam) powiedziała że mam nie kłamać . Ah zapomniałam bym wiecie ze my talking Angela powstała na podobizne talking Angeli tylko bez pedofila a pies który wyskakuje przy piciu Angeli to obrońca on broni Angeli . nie którzy mówią że w jej oczach są pedofile , sprawdziłam to i się przestraszyłam , ujrzałam tam osobę która się ruszała i uśmiechała do mnie , po tym gdy wpatrywałam się w jej oczy kotka - pedofil napisał mi co się tak patrzysz pięknotko . odpisałam jej że w jej oczach są pedofile .Szybko zmieniła temat , nie drążyłam dalej tematu , ponieważ się bałam . Po tym incydencie skasowałam Angele

      Usuń
  5. Nie dawno ściągnęłam Talking Angela mojej przyjaciółce na telefon komórkowy.Gadałam z Angelą i moja przyjaciółka także.Mówiłyśmy jej prawdę, ale po 5 minutach znudziło nam się.Przestałyśmy grać i poszłyśmy grać na msp.Potem odinstalowałyśmy tę gre , bo uważałyśmy , że jest głupia.Zastanawiałyśmy sie po co ona zadaje nam takie pytania ? Teraz wszystko jest już jasne...

    OdpowiedzUsuń
  6. Na zdjęciu z Waszego bloga popatrzałam na jej oko-macie racje ! coś w tym oku się uśmiecha ! :( Czy w grze ,,My Talking Tom" też jest takie coś !? odpiszcie ! proszę mam tą grę i wiecie-nie chcę by moje dane trafiły do takiej osoby ! POMÓŻCIE ! :(((((((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wątpię, aby coś tam było. Przeraża mnie to - Ale sądzę, że to ulica Paryża. Jestem osobiście mocno zainteresowana i sądzę, że....Ona jest A.I. Dlatego zadaje dziwne pytania.
      Sama w to grałam. Nie odinstalowałam ze strachu. Tylko z nudy. Odinstalowała się jak każda aplikacja. W My Talking Tom nie ma kamerki, więc to jest pewne, My Talking tom jest bezpieczne w 1000000%.

      Usuń
    2. ale czemu np u każdego innego są inne osoby?

      Usuń
  7. Ej ! a ginger też nie jest święty!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja uwazam ze to pedofile, bo jeden pedofil? Nie!

    OdpowiedzUsuń